Co najbardziej fascynuje mnie w Google jako firmie? Moim zdaniem jest to ich niezwykła zdolność do ciągłej ewolucji i adaptacji. Pamiętam czasy, gdy Google było „tylko” wyszukiwarką internetową. Dzisiaj jest to ekosystem łączący setki produktów i usług, a firma-matka Alphabet jest warta setki miliardów dolarów 🙂.
Szczególnie interesujące jest to, jak Google powstało – z projektu doktoranckiego na Uniwersytecie Stanford. Jako osoba z doświadczeniem akademickim, jestem pod wrażeniem jak z teoretycznej pracy naukowej narodził się jeden z największych biznesów świata. Stanford nie bez powodu znajduje się w sercu Doliny Krzemowej – największego klastra technologicznego na świecie.
Kiedy patrzę na sukces Google z polskiej perspektywy, widzę jak bardzo brakuje nam takich globalnych gigantów. Oczywiście, mamy świetne startupy i tzw. jednorożce wyceniane na ponad miliard dolarów, ale skala działania Google jest niewyobrażalnie większa. Często zastanawiam się, czy kiedyś pojawi się „polskie Google”. Internet teoretycznie nie ma granic, ale budowa firmy tej skali to ogromne wyzwanie.
To, co według mnie jest największym osiągnięciem Google, to stworzenie kompleksowego ekosystemu biznesowego. Połączenie wyszukiwarki, Androida, Gmaila, Google Drive i dziesiątek innych usług w jedną spójną całość to prawdziwa rewolucja. Owszem, rodzi to pytania o prywatność i ilość danych, jakie Google gromadzi o użytkownikach. Z drugiej strony, dzięki tym danym otrzymujemy lepiej spersonalizowane usługi.
Google pokazuje też, że nawet największym nie wszystko się udaje. Pamiętam wiele projektów, które zostały wygaszone, jak chociażby Google Wave. Jednak ta gotowość do eksperymentowania i uczenia się na błędach to właśnie to, co sprawia, że firma pozostaje innowacyjna. W świecie technologii zawsze może pojawić się projekt, który w ciągu kilku lat zmieni reguły gry.
Jestem zdania, że internet wciąż jest na początku swojego rozwoju. Każdego dnia powstają nowe możliwości i innowacje. Google doskonale to rozumie i dlatego nieustannie inwestuje w nowe obszary, od sztucznej inteligencji po autonomiczne samochody. To pokazuje, że nawet będąc gigantem, można zachować ducha innowacyjności i przedsiębiorczości 🙂.