Uwaga to jest archiwalny artykuł


Benefity stają się coraz ważniejszym elementem w życiu zawodowym. Widać to szczególnie po działaniach największych firm na świecie, które oferują swoim pracownikom coraz bardziej zaawansowane i kompleksowe pakiety świadczeń pozapłacowych. Oprócz standardowych benefitów jak karty sportowe czy służbowy sprzęt, pojawiają się rozwiązania, które jeszcze kilka lat temu wydawały się nieosiągalne.

Na polskim rynku popularne są karty uprawniające do korzystania z różnych obiektów sportowych – siłowni, basenów czy zajęć grupowych. To wygodne rozwiązanie, gdzie firma wykupuje miesięczne abonamenty, a pracownicy otrzymują karty z chipem umożliwiające dostęp do tych udogodnień. Jednak w czasach, gdy specjaliści są tak poszukiwani na rynku pracy, same karty sportowe mogą już nie wystarczać.

Ciekawe rozwiązania można znaleźć w rankingu Business Insider prezentującym firmy z najbardziej lubianymi benefitami. Amerykańskie korporacje oferują między innymi darmowe posiłki w pracy, miesięczne wakacje ze zwrotem kosztów podróży, czy przedszkola dla dzieci pracowników. Google dodatkowo zapewnia na miejscu kręgielnie, boiska i siłownie. Mattel idzie o krok dalej, pomagając pracownikom nawet w procesie adopcji.

Firmy wprowadzają te rozwiązania, aby zatrzymać najlepszych specjalistów. W erze informacyjnej to właśnie pracownicy są najcenniejszym kapitałem przedsiębiorstw. Zmiana pracy co kilka lat stała się normą, dlatego pracodawcy muszą się starać, by ich najlepsi ludzie nie przeszli do konkurencji.

Benefity powinny być miłym dodatkiem do podstawowej pensji i sposobem docenienia pracowników. Historia pokazuje, że nawet proste gesty mogą mieć duże znaczenie – jak w przypadku firmy Heinz, która zasłynęła oferowaniem darmowego manicure pracownicom narażonym na podrażnienia dłoni. To jasny sygnał, że warto dbać o ludzi, bo to oni są najlepszą wizytówką firmy.