Forbes Polska, wzorem amerykańskiego wydania, opublikował listę największych polskich firm. Na szczycie listy znalazł się Cyfrowy Polsat, którego głównym udziałowcem jest Zygmunt Solorz-Żak. Wartość firmy przekracza 26 miliardów złotych, co stanowi imponującą kwotę w skali polskiego rynku.
Historia Cyfrowego Polsatu zaczęła się od telewizji Polsat, która jako pierwsza prywatna stacja telewizyjna nadawała z Holandii. Polsat przez lata konsekwentnie realizował strategię odpowiadania na potrzeby widzów. W latach 90. były to amerykańskie filmy sensacyjne i muzyka disco polo, obecnie są to programy paradokumentalne, które skutecznie konkurują z tradycyjnymi serialami.
Kolejnym etapem rozwoju było stworzenie platformy Cyfrowy Polsat. Mimo połączenia Grupy Canal+ i platformy n w nc+, konkurencja nadal nie jest w stanie zagrozić pozycji lidera. Moim zdaniem, kluczem do sukcesu okazał się projekt SmartDom, który powstał po przejęciu Polkomtela. To przykład innowacji, która nie opiera się na zaawansowanej technologii, ale na przemyślanym łączeniu usług w pakiety.
SmartDom to koncepcja oferowania klientom kompleksowych rozwiązań – od telewizji przez telefon po internet, wszystko w jednym pakiecie. Choć pojedyncze marże są niższe, całościowy wynik finansowy jest korzystny. Sukces tego rozwiązania widać w stałym rozszerzaniu oferty o kolejne usługi, w tym aplikacje związane z bezpieczeństwem domu.
Historia Cyfrowego Polsatu pokazuje, jak można zbudować potężną firmę od podstaw. Zygmunt Solorz-Żak, który zaczynał od importu samochodów, stworzył największą firmę medialno-telekomunikacyjną w Polsce. Co ciekawe, firma już zapowiada prace nad produktami o zasięgu globalnym.
Warto zauważyć, że Solorz-Żak szczególnie podkreśla rolę internetu w przyszłym rozwoju przedsiębiorczości. Jest to obszar, który daje ogromne możliwości rozwoju dla firm z dobrze przemyślanym modelem biznesowym i odpowiednim przygotowaniem technologicznym.