Uwaga to jest archiwalny artykuł


Co jest według mnie największą zmianą w telewizji w XXI wieku? Pomyślicie być może, że to pojawienie się nowych kanałów lub platformy streamingowe. Moim zdaniem jednak zmianą, która naprawdę odmieniła zasady gry, jest przejście od modelu linearnego do modelu na żądanie. Pamiętam czasy, gdy każdy program miał swoją stałą porę emisji, a jak się nie zdążyło, to trzeba było czekać na powtórkę. Nie było możliwości oglądania czegokolwiek o dowolnej porze. Niektórzy uważają, że Netflix wprowadził największą rewolucję w branży. Uważam, że to transformacja całego ekosystemu telewizyjnego i dopuszczenie widzów do wyboru czasu oglądania było właśnie tą wielką zmianą. To jest największa rewolucja w tej branży.

Kiedyś bardzo zaciekawiło mnie to, czego dokonała Telewizja Publiczna i nazwałem to „paradoksem abonamentu”. TVP sprawiła, że powstał model, w którym widzowie płacą za treści, które i tak mogą oglądać za darmo 🙂. Dziś abonament RTV wydaje się przestarzały, a tradycyjne stacje muszą konkurować z setkami kanałów tematycznych i platformami streamingowymi. Jednak piękną rzeczą, którą zrobiły duże stacje telewizyjne, było stworzenie własnych platform internetowych. TVN skupił się na Player.pl, Polsat na ipla.tv, próbując dotrzeć do widza tam, gdzie on jest.

Idea zmiany w telewizji to idea dostosowania się do potrzeb współczesnego widza. Wspomniane linearne oglądanie z końca XX wieku najbardziej pokazuje jak wielka dokonała się zmiana i wzrost naszej wolności wyboru. Nieważne, czy jestem fanem Netflixa, czy wolę tradycyjną telewizję. Ważne są nowe, niemal nieograniczone możliwości, które nam to wszystko daje. A jeśli brakuje jakiegoś rozwiązania, to możemy je znaleźć w internecie np. poprzez YouTube. To jest dla mnie największa zmiana w telewizji XXI wieku 🙂.