Wprowadzenie

Na jubileuszowe 20 wydanie Doktora do startupów przygotowałem kolejny pomysł: Kolektyw Kobiet. To koncepcja projektu, który pokazuje, jak połączyć różnorodne rozwiązania w służbie jednej z największych społeczności internetowych – kobiet. Podczas wieloletnich obserwacji rynku poznałem różne portale dedykowane kobietom, jednak moja propozycja wyróżnia się odmiennym podejściem. Przedstawię ją w ramach Startup Business Model Framework:

Treść artykułu

Propozycja wartości

Jaki problem rozwiązujemy? Kolektyw Kobiet to nietypowy portal łączący wiele funkcji, trafiający do konkretnej, ogromnej grupy odbiorczyń – kobiet. Głównym założeniem jest specjalizacja w tym, co potrzebują kobiety. Idealnie byłoby, gdyby to był portal robiony od kobiet dla kobiet, choć oczywiście nie można dyskryminować mężczyzn w procesie tworzenia.

Trafiamy do społeczności o ogromnej wartości, która może wspólnie działać. Portal składa się z trzech głównych elementów:

  • Biuletyn codzienny – krótki opis wszystkich najważniejszych informacji.
  • Katalog firm – firmy tworzone przez kobiety lub adresujące swoje usługi do kobiet. Przykłady to salony kosmetyczne czy gabinety SPA. Może być to coś w stylu starej dobrej książki telefonicznej, gdzie dodatkowo wpisy mówią „te firmy są godne polecenia”. Można dodać minimalny kreator stron internetowych, gdzie firmy mogłyby lekko edytować swoją prezentację.
  • Aplikacja dla użytkowniczek – prosta aplikacja zawierająca to, co potrzebne kobietom w codziennym życiu. Za 30-50 zł miesięcznie mogłaby oferować dostęp do filmów edukacyjnych, zamkniętej społeczności, czy zbioru aplikacji SaaS typowowo przeznaczonych dla kobiet.

Jak i z kim go rozwiązujemy? Potrzebne są przynajmniej cztery osoby: osoba sprzedażowa, marketingowiec i dwie osoby techniczne. Sam katalog, biuletyn i prosta aplikacja nie są bardzo skomplikowane, choć mogą być problemy z dobrym wykonaniem w no-code. Trzeba włożyć więcej zaangażowania, ale z pewnością się opłaci.

Oprócz podstawowych funkcji warto dodać zamknięte forum dyskusyjne dla płacących użytkowniczek, gdzie mogłyby rozmawiać kulturalnie o ważnych dla nich tematach. Treści byłyby moderowane i wysokiej jakości. Zarządzanie forum bardzo fajnie byłoby robić na przykład przez Zanfię tworzoną przez Bogusza Pękalskiego i jego zespół – mają tam moduł forum. Alternatywnie, jeśli jest potrzeba komunikacji w czasie rzeczywistym, można wykorzystać Discord lub Slack.

Dlaczego i ile klient zapłaci?

  • Dla firm: Katalog może zarabiać na punktach promocyjnych – sponsorowaniu pozycji, wyższych miejscach w wynikach. Ceny mogą wynosić kilkadziesiąt do 100 zł miesięcznie. Prosty kreator stron wnosi konkretną wartość, pozwalając firmom na indywidualną prezentację oferty.
  • Dla użytkowniczek: Subskrypcja 30-50 zł miesięcznie za dostęp do aplikacji i płatnej społeczności. Kwota nie wydaje się duża dla pojedynczego użytkownika, ale przy skali – tysięcy użytkowniczek przez 12 miesięcy – daje naprawdę dużą wartość.

Jakie partnerstwa nas wyróżnią? Wszyscy dostarczający content lub cytowani w biuletynie są mile widziani. Świetnym rozwiązaniem byłoby, gdyby żywa osoba (najczęściej kobieta) zbierała codziennie na jedną stronę A4 wszystko, co jest ważne danego dnia. Można z tego zrobić newsletter i promować, co przekłada się na wartość dla kolejnych użytkowników.

Model monetyzacji

Jak konkretnie zarabiamy? Totalnie model subskrypcyjny. Firmy płacą za pakiety punktów podbijających pozycję lub w formie stałej subskrypcji. Osoby prywatne płacą kilkadziesiąt złotych miesięcznie z podpiętą kartą kredytową.

Jaki zespół i technologie? Technologia nie ma tutaj kluczowego znaczenia – to bardzo prosty portal. Schody mogą się zacząć przy jednoczesnym tworzeniu aplikacji mobilnej i strony webowej. Najprostszym rozwiązaniem frontendowym byłoby React Native, które jest dosyć popularne. Alternatywnie można wykorzystać FlutterFlow, który pozwala niemalże no-code stworzyć aplikację mobilną. Potrzebna jest osoba techniczna plus wsparcie oraz ktoś, kto umie tym wszystkim nadzorować.

Jak szybko możemy rosnąć? Jesteśmy w stanie mieć w miarę szybko pierwszych użytkowników, ale może być trudne ich zatrzymanie z powodu „efektu pustej knajpy”. Jeśli nie ma ofert w katalogu, strona wydaje się martwa. Gdy skupimy się na wypełnieniu katalogu i codziennym biuletynie z najnowszymi informacjami, strona nabiera życia. Prawdziwa wartość pojawi się, gdy firmy i użytkowniczki będą płacić za korzystanie z aplikacji i kreatora stron. Do aplikacji można jeszcze dodać wiele różnych funkcjonalności – szkolenia filmowo-edukacyjne, zarządzanie harmonogramem, czy nawet proste narzędzia do planowania. Dodatkowo można podłączyć newsletter, który w wersji darmowej pojawia się u każdej użytkowniczki już przy rejestracji maila, a po opłaceniu abonamentu daje dostęp do znacznie większych możliwości.

Skąd weźmiemy finansowanie? Jestem wielkim fanem bootstrappingu i w tym przypadku szczególnie by się na tym skupił. Najlepiej zbudować społeczność, która nakręci dalszy rozwój. Nie trzeba robić milionów nowych funkcjonalności – po prostu zacząć zdobywać użytkowniczki zdecydowane na płacenie kilkadziesiąt złotych miesięcznie. Efekt skali przy tak dużej grupie docelowej jest przeogromny. Jest bardzo dużo możliwości różnych dofinansowań – publicznych i niepublicznych (Aniołowie biznesu czy VC). Uważam jednak, że najlepiej stworzyć społeczność, zacząć zarabiać i na tej podstawie pozwolić projektowi płynąć dalej i się rozwijać.

Ścieżka rozwoju

Od czego zaczynamy? Stworzenie społeczności dla Kolektywu Kobiet. Każdego tygodnia staranie się o coraz więcej użytkowniczek, które będą mogły powiedzieć, w jakim kierunku to wszystko powinno się rozbudowywać. W międzyczasie tworzenie MVP sprawia, że użytkowniczki będą wiedziały „to jest to, czego potrzebuję”.

Kto i jak będzie sprzedawał? Potrzebna jest osoba, która wie, jak sprzedawać i robić to dobrze. Z pewnością powinna to być też osoba pełniąca rolę CEO, która jest świetnym sprzedawcą – wtedy jest w stanie pozyskać inwestorów i tworzyć wartość dla klientów, żeby z przyjemnością płacili za produkty i usługi.

Jaka jest roadmapa produktu? Najpierw jak najszybciej budować społeczność i sprawdzić, czy społeczność kobiet ma sens – choć trudno to podważyć, to tylko kwestia wykonania. Potem iść jak najdalej w tworzenie kreatora stron, katalogu i aplikacji dla użytkowniczek, którą będą miały zawsze przy sobie i z przyjemnością będą do niej zaglądać. Dalsze kroki to skalowanie – pójście w jak największą społeczność i jak największą ilość firm autentycznie korzystających z usługi podbijania punktów.

Jakie są główne ryzyka? Największym ryzykiem jest to, że po prostu nie wypali – nie starczy determinacji i zapału żeby to wszystko osiągnąć. Wielką szansą jest stworzenie czegoś zupełnie nowego – społeczności kobiet, która wniesie konkretną wartość. Kobieca strona internetu, gdzie każda kobieta będzie mogła się odnaleźć i nie będzie musiała się ograniczać tym, że są wszędzie jacyś faceci, którzy starają się być mądrzejsi od niej. Nie będzie miejsca na dyskryminację, będzie miejsce na wzajemne zrozumienie i wszystko będzie moderowane, wysokiej jakości, aby kobiety wreszcie czuły, że coś jest specjalnie dla nich.

Kluczowe wskaźniki

Co mierzymy?

  • Ilość darmowych użytkowników korzystających ze strony
  • Ilość osób zapisanych do newslettera
  • Ilość osób zapisanych do płatnej społeczności i korzystających z aplikacji
  • Firmy korzystające z katalogu stron i podłączające prosty kreator

Jakie są cele na 3 miesiące? Ustawienie społeczności i zdobycie kilkudziesięciu do kilkuset użytkowniczek, które będą testować i dawać feedback na temat kierunku rozwoju.

Jak definiujemy sukces? Sukces to ilość użytkowniczek płacących co miesiąc za dostęp do aplikacji i płatnych funkcji oraz do płatnej społeczności. To miernik pokazujący, że tworzymy realną wartość.

Jakie są kamienie milowe na pierwszy rok? Ustawić społeczność, zdobyć kilkaset użytkowniczek, potem walczyć dalej. Mieć MVP, które można pokazać, i możliwość dalszego tworzenia – zorganizować firmę tak, żeby osoby techniczne były w stanie to tworzyć, a osoba sprzedażowa to sprzedawać. Największy kamień milowy to dojście do momentu, gdzie firma zaczyna zarabiać. W tym wypadku jest to możliwe.

Gdy stworzysz społeczność, zrobisz kampanię, która pozwoli przeciągnąć użytkowniczki, a potem pójdziesz jeszcze w aplikację dla kobiet – tutaj będzie bardzo konkretna wartość. Z jednej strony masz społeczność, z drugiej aplikację, katalog, kreator – rewelacyjna kombinacja.

Chodzi o stworzenie czegoś fajnego dla kobiet – przestrzeni i społeczności, gdzie będą się czuły komfortowo. Taka moderowana społeczność sprawia, że jakość dyskusji znacznie wzrasta, gdy masz wokół siebie tych, którzy cię rozumieją, a ty rozumiesz ich. To właśnie o tej wartości dowiedziałem się od Bogusza Pękalskiego z jego kursu i myślę, że każdy, kto chciałby stworzyć taką społeczność, powinien zainteresować się jego działaniami i www.akademiamembership.pl – to są obowiązkowe rzeczy w momencie tworzenia społeczności. A Akademia jest darmowa!

Zakończenie

Jeśli chcesz zobaczyć jaką makietę aplikacji przygotowało AI, to znajdziesz ją tutaj: https://kowalskipro.com/kolektyw/

Kolektyw Kobiet to więcej niż pomysł na startup – to manifest potrzeby stworzenia przestrzeni, która rzeczywiście służy kobietom. W erze cyfrowej transformacji i rosnącej świadomości równości płci, tego typu inicjatywy nie są już tylko „nice to have”, ale stają się koniecznością rynkową. Siła tego projektu leży w jego kompleksowości. Łącząc w sobie funkcje informatora, katalogu biznesowego, narzędzi produktywności i moderowanej społeczności.